sobota, 27 lipca 2013

ŚLEDŹ I TRZY SŁOWA

Niechęć do przygotowywania śledzi kupowanych z beczki, ich moczenia, płukania i nie wiadomo czego tam jeszcze, zwykle bywa u mnie silniejsza, niż chęć ich zjedzenia. 
Któregoś dnia mnie olśniło - dlaczego nie wypróbować  jako podstawy do dań śledziowych, gotowych już ryb w oleju?

Wypróbowałam. Wyszło wybornie.



Wystarczy dobrej jakości śledź i trzy składniki - jabłko, cebula, śmietana.




Pokrój śledzia na kawałki. Ważne jest aby jak najcieniej poszatkować jabłko i cebulę.
Krążki cebuli rozłóż na rybie.
Plastry jabłka pokrój na cienkie zapałki i też porozkładaj.
Przykryj warstwą gęstej śmietany (ja użyłam 18%).
Przed podaniem schłodź w lodówce, aby smaki mogły się przegryźć.


Dobrze jest użyć winnego jabłka i słodkiej cebuli, np. szalotki. Myślę, że dobrze by się sprawdził także śledź w jogurcie.


Czy śledź musi być tylko od święta?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz