Po pierwsze - lekka. Po drugie - świeża. Po trzecie - szybka. Po czwarte - za każdym razem, w zależności od sezonu, inna. Po piąte - oczywiście pyszna. Po szóste - zdrowa. Po siódme - kolorowa. Po ósme - przejdę już lepiej do rzeczy.
składniki mojej wersji:
3 młode marchewki
6 małych ziemniaków
1 żółta cukinia
pęczek szparagów
1 brokuł
koperek
natka
szczypta zataru
3-4 plasterki boczku
szczypior
oliwa
W garnku zagotuj wodę. Posól. Wyszoruj szczoteczką marchew i ziemniaki. Dodaj do garnka. Gotuj około 5 minut. Jeśli marchewka jest prawie miękka, wyjmij ją i odłóż. Wrzuć różyczki brokułów i szparagi. Podgotuj całość jeszcze 2 - 3 minuty.
Do brytfanki wlej kilka kropli oliwy i przełóż zblanszowane warzywa.
W międzyczasie pokrój boczek i podsmaż na patelni. Gdy zacznie się rumienić dodaj posiekany szczypior. Podsmaż krótko, aby szczypior nie stracił swojego koloru.
Wymieszaj z warzywami.
Posyp wszystko szczyptą zataru. W kuchni arabskiej to przyprawa używana do wszystkiego. Świetnie podkreśla smaki Bliskiego Wschodu. W swoim składzie zawiera cały zestaw aromatów - prażony, biały sezam, tymianek i oregano - najlepiej dzikie, jagody sumaka, kumin, a nawet czarnuszkę. Czym chata bogata!
Rozgrzej piekarnik do 200 stopni i przygotuj sos beszamelowy. To chyba najprostszy i może najsłynniejszy na świecie sos. Najważniejsze dwie zasady - ile masła, tyle mąki, gorąca zasmażka, zimny płyn.
Wersja podstawowa:
50 g masła
50 g mąki
szklanka mleka
sól
Wersja wzbogacona (lekko):
garść startego parmezanu
szczypta gałki muszkatołowej
Rozgrzej masło, dodaj mąkę, cały czas mieszaj. ZANIM (!) zasmażka zacznie się rumienić zacznij dolewać mleko. Doprowadź sos do wrzenia i gotuj aż zgęstnieje (cały czas mieszaj). Idealna konsystencja przypomina gęstą śmietanę.
Teraz już możesz polać warzywa. No i odpocząć :)
Wstaw brytfankę do piekarnika na 20 - 25 minut, aż wierzch zacznie się rumienić. Beszamel robi wielką różnicę. Chwała jego twórcy. A czy był nim Louis de Bechameil, kucharz na dworze Ludwika XIV, tego już nawet nie rozsądzi historia, bo beszamel wydaje się, że jest tak stary, jak świat...
Życzę Wam smacznego!
I inspirującego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz