"Three good things...on a plate" to pomysł Hugh Fearnley-Whittingstalla. Są rzeczy, które pasują do siebie, jak nic na świecie. Tak oczywiste jak pomidory, bazylia i mozzarella, pieczony ziemniak, pieczona fasolka i ser czy feta, buraki, orzechy. Ale są też połączenia nieoczywiste, bo kto by pomyślał o duszonej natce na maśle, dodanej do tosta z jajkiem. Kto, jak nie Hugh?
Jak pisze - to świetny sposób na wykorzystanie "więdnącej zieleniny". Ale smak jest uderzający. Świetny kontrast pomiędzy gorącym, chrupiącym tostem, jajkiem na miękko i świeżym smakiem natki.
Oderwij listki od łodyżek, wrzuć do wrzątku i gotuj przez 3-4 minuty. Odcedź i poszatkuj na kawałki.
Ugotuj jajko, tak jak lubisz i zrób tosta.
Na patelni rozgrzej łyżeczkę masła i wrzuć natkę. Podduszaj przez 2-3 minuty.
Na toście ułóż natkę, połóż jajko, przekrój, posól, popieprz i jedz!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz