Patrząc na menu przeciętnej, polskiej rodziny, można powiedzieć krótko - królewskie czasy królika dawno minęły. Ale czy bezpowrotnie? Niezupełnie. Od czego jest renesans...
Królik to delikatna sprawa. Miękkie futerko, delikatne mięso. Trzeba obchodzić się z nim ostrożnie. W przeciwnym razie, zrobi się suche i wiórowate.
COMBER Z KRÓLIKA
2 kawałki combru
2 pokruszone liście laurowe
kilka ziaren pokruszonego czerwonego pieprzu
1/2 łyżeczki zmielonego czarnego pieprzu
1/2 łyżeczki zmielonego ziela angielskiego
spora szczypta soli
Umyj mięso, osusz i natrzyj przyprawami. Zostaw na kilka godzin w lodówce.
Nowy rok się jeszcze na dobre nie zaczął, ale już znalazłam swój produkt 2015 roku - olej kokosowy. Dużo czytałam, jeszcze dłużej czekałam, aż w końcu zdecydowałam się wykonać próbę.
Jest genialny. Nie dymi, nie pali, nie wydziela dziwnych zapachów. Nie nadaje kokosowego smaku potrawom, choć niewątpliwie je wzbogaca.
A dla mnie najfajniejsze jest to, że nie zamienia się w tkankę tłuszczową. Wręcz przeciwnie - przyspiesza jej spalanie.
Aż trudno w to uwierzyć, ale może warto...
SKŁADNIKI:
2 łyżki oleju kokosowego
1 duża cebula
2 duże marchewki
1 kostka rosołowa
1/2 l wody
1 łyżka mąki
------
1/4 szklanki śmietany 22%
Rozgrzej garnek, w którym można dusić mięso. Rozgrzej 2 łyżki oleju kokosowego i obsmaż królika z każdej strony.
Wyjmij mięso, na tym samym tłuszczu podsmaż cebulę. Gdy zacznie się rumienić, dodaj marchewkę.
Włóż mięso, rozpuść kostkę rosołową z 1/2 l wrzącej wody i wlej do królika. Dodaj wymieszaną z kilkoma łyżkami zimnej wodą mąkę.
Garnek przykryj arkuszem mokrego papieru do pieczenia i przykryj pokrywką. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni C i piecz 45 minut.
Rozmieszaj 1/4 szklanki śmietany 22% z odrobiną sosu i dolej do garnka.
Wyłącz piekarnik i zostaw jeszcze przez 15-20 minut.
Podawaj z kluskami śląskimi i porami w śmietanie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz