To coś pomiędzy brytyjskim Yorkshire pudding, francuskim clafoutis a polskimi naleśnikami.
Szybkie, proste i fajne.
Na podstawie przepisu Anneki Manning "The Ultimate Book of Breads & Pastries"
Składniki:
40 g stopionego masła
1/4 szklanki drobnego cukru
3 duże jabłka
1/2 soku z cytryny
1 łyżeczka mielonego cynamonu
3/4 szklanki mleka
4 jajka
3/4 szklanki mąki pszennej
Rozgrzej piekarnik do 220 stopni C. Wstaw od razu foremkę na muffiny (6-8 sztuk), żeby się rozgrzała.
Obierz jabłka i pokrój na małe kawałeczki. Skrop sokiem z cytryny i posyp cynamonem. (Jeśli jabłka są kwaśne, dodaj łyżeczkę cukru).
W oryginalnym przepisie jabłka dusi się z masłem i cynamonem. Ja wolę wersję raw.
Ze wszystkich składników, w mikserze wyrób gładkie ciasto (łyżeczkę stopionego masła zachowaj do wysmarowania formy).
Gdy piekarnik jest już nagrzany, wyjmij foremkę i szybko posmaruj ją masłem.
Na dnie ułóż cząstki jabłek i zalej ciastem.
Piecz ok. 10 - 15 minut, aż bułeczki będą złociste.
Nie otwieraj piekarnika, bo opadną! Wyjmij i podaj jak najszybciej.
:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz