Dziś już nie wiadomo, czy słynny Linzer Torte zawdzięcza swoją nazwę cukiernikowi, który go stworzył, czy austriackiemu miastu. Wątpliwości nie ma tylko co do jednego - to najstarsze ciasto świata (oczywiście jeśli chodzi o udokumentowany przepis). Pierwsza wzmianka pochodzi z 1653 roku.
Linzer Torte podobno smakuje najlepiej przechowywany co najmniej tydzień w chłodnym miejscu.
Podstawa to kruche ciasto z dodatkiem migdałów albo orzechów laskowych. A do tego aromatyczne przyprawy - cynamon i goździki.
Na kruche ciasto:
360 g zmielonych migdałów (nie obranych)
420 g mąki
360 g masła
240 g cukru
3 żółtka
3 zmielone goździki
szczypta cynamonu
skórka otarta z 1 cytryny
miąższ z 1 laski wanilii
Wyrób szybko wszystkie składniki, zagnieć na gładkie ciasto i wstaw do lodówki przynajmniej na 2 godziny.
Dodatkowo:
200 g konfitury malinowej
żółtko do posmarowania ciasta
płatki migdałów
Między dwoma arkuszami papieru do pieczenia rozwałkuj połowę ciasta na grubość około 1 cm. Przełóż do wysmarowanej masłem foremki (26 cm).
Wyłóż konfitury. Na wierzchu ułóż kratkę z drugiej połowy ciasta. Posmaruj roztrzepanym żółtkiem. Posyp płatkami migdałów.
Piecz 10 minut w 200 stopniach C. Obniż temperaturę do 160 stopni i piecz około 40 minut.
Korzystałam z przepisu "Backen - die Kleine Schule".
Ciasto jest bardzo aromatyczne. Przypomina trochę smak świątecznych pierniczków. Austriacy - zresztą autorzy przepisu, Niemcy, Szwajcarzy, Węgrzy pieką Linzer Torte właśnie na Boże Narodzenie.
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz